Praktycznie każdy samochód produkowany od pierwszej połowy lat 90 XX wieku jest wyposażony w urządzenie zwane katalizatorem. To niewielka puszka w układzie wydechowym, przypominająca tłumik, której zadaniem jest redukcja zanieczyszczenia środowiska przez spaliny produkowane przez silnik spalinowy. W takim katalizatorze znajduje się duża ilość metali szlachetnych, które mają niemałą wartość. Nawet katalizator który jest już skrajnie zużyty i nie spełnia swojej funkcji, wciąż może zostać sprzedany za dobre pieniądze.
Jaka jest funkcja katalizatora w samochodzie?
Spaliny generowane przez silnik benzynowy i diesla mają w sobie wiele szkodliwych substancji. Ich emisja do otoczenia z rury wydechowej prowadzi do degradacji środowiska. W pierwszej kolejności ginie roślinność znajdująca się wokół dróg, ale o wiele poważniejszym problemem jest emisja dużych ilości dwutlenku węgla do atmosfery, oraz tlenków azotu i innych. Dlatego właśnie wprowadzono katalizatory, by móc w prosty sposób doprowadzić do reakcji chemicznej powyższych substancji, które zostają zamienione na o wiele mniej szkodliwe. Katalizator wykonany jest w formie podobnej do tłumika, jednak wewnątrz znajduje się gęsty wkład, który zbudowany jest z metali szlachetnych.
Ich cena w skupie jest bardzo wysoka, dlatego jeżeli tylko wkład nie uległ uszkodzeniu, katalizator ze starego pojazdu idącego na złom możemy sprzedać osobno. Są one skupowane przez rozmaite firmy, które zajmują się odzyskiem ów metali i ich dalszym przetwarzaniem.
Czy można wyciąć katalizator ze sprawnego auta?
Odpowiedź jest krótka: Nie można. Doprowadziłoby to bowiem do znacznego wzrostu emisji szkodliwych spalin, brak możliwości uzyskania przeglądu technicznego na stacji diagnostycznej, ponieważ pojazd zostałby uznany za niesprawny technicznie. Pomimo, iż za katalizator można dostać od kilkuset do nawet powyżej tysiąca złotych, nie powinniśmy nigdy sięgać po taką możliwość łatwego zarobku. Zupełnie inaczej jest jednak w przypadku aut, które mają już tylko trafić na złomowisko. W tym przypadku sprzedaż katalizatora jest istotnie dobrym pomysłem, ponieważ możemy dodatkowo zarobić. Jednak najlepiej zadzwonić na lokalne firmy skupujące stare auta i zapytanie ile dostaniemy za nasz pojazd gdy będzie mieć katalizator, oraz w sytuacji gdy będzie on wycięty. Może okazać się, że wycinanie tego podzespołu i sprzedawanie osobno nie będzie się opłacać, ponieważ wtedy wartość pojazdu znacznie spadnie. Jeśli jednak w okolicy nie mamy żadnej firmy która przyjęłaby kompletny samochód w uczciwej cenie, wycięcie katalizatora i sprzedanie go osobno wydaje się być dobrym pomysłem, by na złomowanym aucie zarobić nieco więcej.
Ile można dostać za katalizator samochodowy?
Sprzedaż katalizatora jest popularna właśnie dlatego, że jest to całkiem dochodowy interes. Trzeba jasno przyznać, że nawet podzespoły tego typu montowane w bardzo starych pojazdach wciąż mają jakąś wartość. Może to być od kilkuset złotych nawet do kwoty powyżej tysiąca. W jaki sposób katalizator zostanie wyceniony? To najczęściej odbywa się na podstawie specjalnego numeru, który jest wyryty lub wybity na jego obudowie. W ten sposób skup może zidentyfikować konkretny model katalizatora, a więc poznać jego przybliżoną wartość. Ta zależy od ilości zastosowanych wewnątrz metali szlachetnych oraz ich ilości. Zależnie od tego z jakiego auta pochodzi podzespół, jaką normę spalin taki samochód spełniał, cena może być niższa lub wyższa. Najlepszym pomysłem jest wykonanie telefonu na najbliższe punkty skupu katalizatorów i zapytanie jakiej ceny można się spodziewać. Jeżeli nie spisaliśmy jeszcze numeru podzespołu, ponieważ jest on nadal zamontowany w samochodzie, wystarczy podać numer VIN pojazdu z dowodu rejestracyjnego, albo w ostateczności jego model, markę i koniecznie rodzaj zamontowanego silnika. Trzeba bowiem wiedzieć że katalizatory do jednostek napędowych na benzynę i do diesla bardzo mocno różnią się od siebie, dlatego też ich wartość może być inna.
Jak znaleźć firmę która kupi od nas katalizator?
Skupy katalizatorów znajdują się w bardzo wielu miejscach, dlatego też znalezienie firmy znajdującej się blisko nas nie powinno być problemem, nawet jeżeli mieszkamy w bardzo małej miejscowości. Często działają one wspólnie z auto-złomami, jednak bywa też że funkcjonują samodzielnie. Najprostszy sposób to przeszukanie internetu, możemy też dowiedzieć się od znajomych, sąsiadów, albo mechanika. Skupy często prowadzą strony internetowe, na których można zapoznać się między innymi z cennikami. Już na tym etapie można dowiedzieć się wstępnie ile będzie wart podzespół z naszego auta. Skupy katalizatorów często mają bardzo szeroką ofertę i przyjmują między innymi:
- katalizatory z wkładem metalowym
- katalizatory z wkładem ceramicznym
- katalizatory zużyte i uszkodzone
- wkłady monolityczne bez obudowy
- filtry cząstek silników diesla – DPF / FAP
- filtry cząstek silników benzynowych – GPF
- inne elementy układów wydechowych
Wobec powyższego, nawet jeżeli posiadamy katalizator który został w jakiś sposób uszkodzony, wciąż możemy go sprzedać i na tym zarobić. Mowa o sytuacjach gdy wkład został stopiony albo spękał, przez co konieczna była wymiana podzespołu na nowy. Taka sytuacja może zdarzyć się nawet w samochodzie kilkuletnim, a sprzedaż takiego uszkodzonego katalizatora uratuje nam znaczną część budżetu, którą trzeba było zainwestować w zakup nowego podzespołu. Trzeba bowiem wiedzieć że nowe katalizatory są bardzo drogie, dlatego sprzedaż starego wydaje się naturalną rzeczą, która nieco ulży naszemu portfelowi.
Czy filtr DPF a katalizator są tym samym?
Jak już wiemy, skupy katalizatorów często przyjmują również filtry cząstek stałych DPF, FAP czy GPF. Jednak rola tych podzespołów jest inna niż katalizatorów. Filtry mają za zadanie wyłapywać cząsteczki sadzy, które w innym przypadku zostałyby wyemitowane do atmosfery. Najbardziej dotyczy to aut z silnikiem diesla, w mniejszym stopniu benzynowych, jednak efekt ten również może wystąpić. Wewnątrz filtrów znajduje się wyjątkowo gęsta siatka, która także wykonana jest z materiałów mających sporą wartość. Stąd za sprzedaż DPF, FAP czy GPF również można otrzymać sporą sumę pieniędzy. Jednak tutaj, podobnie jak w przypadku katalizatorów, nie można zrobić tego w sposób legalny, jeżeli zamierzamy nadal eksploatować auto. Nie będzie ono już spełniać swojej normy spalin, a więc nie otrzyma pozytywnego wyniku badania technicznego. Dlatego wycinanie i sprzedaż filtrów cząstek stałych jest dobrym pomysłem wtedy, gdy pojazd i tak ma być wysłany do kasacji, albo też stary filtr uległ uszkodzeniu, które uniemożliwia jego dalszą eksploatację czy regenerację.
Katalizator to spora wartość – warto o tym wiedzieć
Jak mogliśmy się już dowiedzieć, katalizatory i inne elementy układu wydechowego przedstawiają realną wartość pieniężną. Dlatego też zdarzają się od czasu do czasu kradzieże tych podzespołów, zwłaszcza gdy pojazd parkowany jest w miejscu, gdzie złodziejom byłoby łatwo działać. Warto więc chronić swój katalizator, chociażby poprzez takie pozostawianie auta na noc, by nie ułatwić przestępcom kradzieży. Dodatkowo, sprzedając własny katalizator w punkcie skupu, najczęściej będzie od nas wymagane podpisanie odpowiednich oświadczeń oraz okazanie przynajmniej dowodu rejestracyjnego pojazdu, z którego podzespół pochodzi. Takie działanie, prowadzone przez wiele skupów, ma zapobiec nielegalnemu procederowi, polegającemu na sprzedawaniu katalizatorów które pochodzą nie z legalnego źródła, ale właśnie z kradzieży.
Katalizator nawet w starym samochodzie może być wart od kilkuset do ponad tysiąca złotych. Przed złomowaniem auta warto więc sprzedać go w miejscu, gdzie dostaniemy za to odpowiednie pieniądze. Skupy katalizatorów można znaleźć w sieci albo popytać wśród znajomych. Wartość podzespołu zostanie wyliczona na podstawie jego numeru, który powinien być nabity lub wygrawerowany na obudowie. Skupy często przyjmują również katalizatory uszkodzone, stopione lub popękane w środku.